Witam na blogu!

Witam na blogu!

OBSERWUJ NAS

Miesiąc w Berlinie | Marzec 2017

piątek, 31 marca 2017

Dzień Dobry!

Zastanawiałam się czy nie podzielić tego postu na części, ale ostatecznie zdecydowałam, że wszystkie zdjęcia zamieszczę tutaj. Niestety przez cały miesiąc w Berlinie udało mi się wykorzystać tylko jedną rolkę. Przynajmniej to na czym mi najbardziej zależało wyszło tak, jak chciałam (np koniki ze zdjęcia wyżej). Czuje się coraz pewniej z aparatem analogowym, psuję mniej zdjęć i jestem coraz bardziej zadowolona z efektów.


Pierwsze zdjęcie jakie zrobiłam, zaraz po przyjeździe.



Brama Brandenburska- na żywo nie robi aż takiego wrażenia. Podczas zachodu słońca trochę zyskuje na uroku. W dodatku jest to chyba najbardziej oblegany obiekt w całym mieście.


Moja urocza współlokatorka na Alexanderplatz. A w tle pani w stroju świnki 




Gmach Parlamentu Rzeszy- Reichstag



Klaun i bańki mydlane na jednym zdjęciu 


Mój przyjaciel Wojtek podczas podróży do Zoo. Absolutnie uwielbiam metro, cholernie mi go brakuje w Szczecinie. Zwłaszcza jego punktualności...


Smutny miś polarny. Pogoda była okropna, lało jak cholera przez kilka godzin. Najgorsze jest to, że mogliśmy tam pojechać tydzień później kiedy było naprawdę słonecznie.



Przynajmniej pingwiny wyglądają na zadowolone.


To chyba jedyne zdjęcie na którym jestem. Z moją współlokatorką Klaudią przed wejściem do zoo.


♥ Zielony koleżka 


Ostatnie zdjęcie- widok z wnętrza bramy Brandenburskiej. Właściwie powinnam zacząć ten post od tego, co właściwie robiłam w Berlinie przez miesiąc. Otóż- pracowałam w hotelu. Może i jestem technikiem handlowcem, ale trafiły mi się takie praktyki. Absolutnie nie narzekam i gdybym mogła jeszcze raz wybierać- pojechać czy zostać w kraju? na pewno bym pojechała. To był prawdopodobnie najlepszy miesiąc w moim życiu, spędzony w pięknym mieście z wspaniałymi ludźmi. Mam nadzieję, że jeszcze nie raz będę miała okazję odwiedzić Berlin...
Mychunia

2 komentarze:

  1. Och, Berlin ma w sobie naprawdę sporo uroku.
    Przepiękne zdjęcia!

    I plus za to, że fotografujesz analogiem. Ma to swój klimat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Chodź z fotografią analogową nie zawsze jest tak kolorowo, zdecydowanie więcej zdjęć psuję niż mi wychodzi :D

      Usuń